Dlaczego płatki śniegu są białe, skoro lód jest przezroczysty?
Dlaczego płatki śniegu są białe, skoro lód jest przezroczysty?
Równie dobrze możemy spytać czemu tłuczone szkło jest białe, podczas gdy szyba z której powstało jest przeźroczysta, albo czemu chmura jest biała podczas gdy woda jest przeźroczysta. Na wszystkich niejednorodnościach substancji która rozpatrujemy dochodzi do ugięcia i załamania światła. Wyobraźmy sobie dwa równolegle promienie światła słonecznego. Gdy padają na płaską szybę, powierzchnię tafli lodu czy powierzchnię wody, ulegają załamaniu i biegną dalej równolegle. Gdy padną na zakrzywioną powierzchnię, pobiegną w różnych kierunkach zależnych od orientacji powierzchni. Gdy powierzchnia będzie nierówna, popękana, z defektami o rozmiarach mniejszych niż grubość promienia, różne fragmenty promienia załamią się w rożnych kierunkach. Jeśli defekty czy niejednorodności (kropelki, bąbelki, etc.) będą miały rozmiary porównywalne z długością fali, znaczenia nabierze dyfrakcja na tych defektach i „fragmenty” promienia zostaną dodatkowo rozproszone. Po wielu takich oddziaływaniach do obserwatora dotrze nie pojedynczy zorganizowany promień światła, a wiele fal z rożnych kierunków. Jeśli padające światło było białe (a nie np. monochromatyczne) to i światło rozproszone będzie białe.