Obecnie zużycie ropy naftowej wynosi ok. 92 milionów baryłek na dobę, na świecie. Ponieważ jedna baryłka to ok. 159 litrów, więc trzeba wydobyć z ziemi ok. 169 $m^3$ ropy w każdej sekundzie. Odpowiada to przepływowi średniej wielkości polskiej rzeki, np. rzeki Bug. Obecnie coraz mniej ropy sama wypływa z wydrążonego otworu. Na ogół trzeba jej w tym pomagać, pompując ropę lub wypierać ją, wpompowując wodę. Takie zabiegi możliwe są gdy wskutek procesów geologicznych ropa jest już zgromadzona w naturalnym zbiorniku. Coraz istotniejsza w gospodarce jest ropa wydobywana z łupków. W tym przypadku człowiek zastępuje procesy geologiczne i sam oddziela ropę od skały. Dzięki opracowaniu w USA opłacalnej technologii wydobywania ropy z łupków nastąpiła stabilizacja cen ropy. Historyczne maksima cen (ok. 120 USD w 1980 r. lub 140 USD w 2008 r.) już nam w zasadzie nie grożą.