Grawitacyjne tsunami

Pytanie

Pyta Marcin

Co by się stało, gdyby przez naszą galaktykę, przez Ziemię i przez nasze ludzkie ciała przeleciała fala grawitacyjna o długości fali 1mm, albo całe grawitacyjne tsunami o długości fali kilku kilometrów? Co by się stało z Ziemią? Jak wpłynęłoby to na ludzkie życie? Czy atomy wchodzące w skład naszego ciała wytrzymałyby tak ekstremalne sytuacje?

Odpowiedź

Odpowiada Andrzej Okołów

Fala grawitacyjna przechodząc przez obszar wypełniony materią (np. przez ciało stałe lub ciecz) powoduje w trakcie połowy swego okresu jednoczesne ściskanie materii wzdłuż jednego kierunku i rozciąganie wzdłuż innego kierunku; podczas drugiej połowy okresu następuje rozciąganie materii wzdłuż pierwszego kierunku i ściskanie wzdłuż drugiego. Takie naprzemienne ściskanie i rozciąganie materii w różnych kierunkach powoduje powstawanie naprężeń — naprężenia te będą tym większe, im większa będzie amplituda fali i im mniejsza będzie jej długość. Można więc sobie wyobrazić, że fala grawitacyjna przechodząc np. przez ciało stałe wywoła naprężenia prowadzące do zdeformowania tego ciała lub nawet do zniszczenia jego struktury.