Mam pytanie z teorii względności zainspirowane wykładami prof. Krzysztofa Meissnera dotyczącymi czasu i Modelu Standardowego, dostępnymi w serwisie youtube.com. Otóż wiadomo, że fotony czasu nie liczą, nawet jeśli zwolnią z naszego punktu widzenia, gdyż są bezmasowe. Do pomiaru czasu cząstce potrzebna jest masa. Wiadomo również, że istnieją dwa różne mechanizmy nabierania masy, odpowiednio mechanizm Brouta-Englerta-Higgsa dla leptonów, oraz mechanizm łamania symetrii chiralnej dla hadronów (proszę mnie poprawić, jeśli coś błędnie zapisałem). Czy w związku z powyższym, czas liczony i odczuwany przez leptony jest czymś innym niż czas odczuwany przez hadrony; czy też jest to jeden i ten sam parametr?