Czy opierając się na fakcie istnienia praw fizycznych możemy wnosić o istnieniu transcendencji?

Pytanie

Pyta Janek

Czy opierając się na fakcie istnienia praw fizycznych możemy wnosić o istnieniu transcendencji?

Odpowiedź

Odpowiada prof. Piotr Sułkowski

Nie jest to pytanie na które fizyk byłby w stanie (i w ogóle powinien) odpowiadać. Według słownika języka polskiego PWN, pojęcie „transcendencja” oznacza „istnienie poza granicami bytu lub poza granicami ludzkiego poznania”. Natomiast fizyka zajmuje się właśnie tym, co istnieje w granicach bytu oraz w granicach ludzkiego poznania. W szczególności prawa fizyczne które znamy, z samego faktu, że właśnie je znamy, znajdują się w granicach naszego poznania; bez wątpienia istnieją prawa fizyczne, których (jeszcze) nie znamy – ale przyjmując, że bylibyśmy w stanie je poznać (jak tylko odkryjemy je w jakimś eksperymencie, czy też czyjś przenikliwy umysł je sformułuje), zakładamy tym samym, że także znajdują się one w granicach ludzkiego poznania. Zatem zbiory zainteresowań fizyki i transcendencji są rozłączne, i nie sposób (przynajmniej metodą naukową) z istnienia pewnych elementów pierwszego zbioru (np. praw fizycznych) wnioskować czegokolwiek o zawartości drugiego z tych zbiorów (w szczególności czy jest on niepusty).