Czy Wszechświat był czarną dziurą?

Pytanie

Pyta Marcin

Jeśli Wszechświat powstał w wyniku Wielkiego Wybuchu, to znaczy że cała materia Wszechświata musiała być zgromadzona we względnie małej objętości (w stosunku do dzisiejszych rozmiarów) Czy zatem nie była to czarna dziura ? No ale jeśliby była, toby nie wybuchła… jak to zatem jest ?

Odpowiedź

Odpowiada prof. Marek Demiański

To jest często powtarzające się pytanie. Tak na pierwszy rzut oka teoria Wielkiego Wybuchu wydaje się być sprzeczna ze znanymi skądinąd własnościami czarnych dziur. Po pierwsze, teoria Wielkiego Wybuchu, wbrew temu, co się dość powszechnie sądzi, nie zakłada, że wszechświat rozpoczął swoją ewolucję od „punktu” o nieskończonej gęstości. Początkowa osobliwość była rozciągła (to nie byl punkt). Po drugie, czarne dziury zostały wprowadzone jako rozwiązania równań Einsteina, które opisują zwarty rozkład materii w przestrzeni, która jest asymptotycznie płaska (czyli pusta – bez materii). Takie rozwiązanie nie może więc opisywać „wszechświata”. Istnieją jeszcze inne zasadnicze różnice – czarna dziura jest w najprostszym przypadku sferycznie symetryczna (ma dobrze określony środek). Wszechświat nie jest sferycznie symetryczny i żaden punkt we wszechświecie nie jest wyróżniony. Obserwowalna część wszechświata nie może być zatem „wnętrzem czarnej dziury”.