Znalazłem dwie wersje definicji sekundy: sekunda, s – jednostka czasu równa 9 192 631 770 okresom przejścia pomiędzy podpoziomami f = 3 i f = 4 struktury nadsubtelnej poziomu podstawowego 2s1/2 atomu 133Cs (powyższa definicja odnosi się do atomu cezu w spoczynku w temperaturze 0 K). A w drugiej z dopiskiem: znajdującego się nad poziomem morza. Chyba nie jest to bez znaczenia? Jak właściwie dokonuje się obecnie pomiaru czasu i czy uwzględnia się efekty relatywistyczne? Czy przemieszczenie się mas wody w okolice równika, i ewentualne zwiększenie średnicy Ziemi, wpłynie na pomiar czasu?