Od dawna dręczy mnie „kazus” z fizyki. Przyjmując, że wnętrze ziemi nie jest rozgrzaną magmą, a w samym jej środku jest wolna przestrzeń w kształcie kuli (przyjmijmy o średnicy 5m) w której znajdzie się swobodny przedmiot, to co się z nim stanie? W jaki sposób na ten przedmiot oddziaływać będzie siła grawitacji? Czy może on będzie swobodnie lewitował, gdyż siły wzajemnego oddziaływania zniosą się? Dla ułatwienia przyjmijmy że Ziemia nie jest geoidą tylko idealną kulą.