Czy ewolucja na ewentualnych innych planetach będzie przebiegać podobnie jak na Ziemi? Czy organizmy żywe MUSZĄ oddychać tlenem, spalać glukozę i pobierać wodę? Czy mogłyby być zupełnie inne, uzyskując energię w całkowicie inny sposób? Przecież jest dużo metod otrzymywania energii i pomimo, że nie mam na ten temat wiedzy, to wierzę, że jest wiele kombinacji procesów i związków chemicznych, które współgrając mogłyby utrzymać stabilny układ, nawet organizm żywy. Czy są jakieś dowody przeciwko temu, że na innej planecie mogłyby istnieć organizmy oddychające, powiedzmy, metanem (lub inne, niewyobrażalne dla nas kombinacje)?